
Czy Wyspa Wielkanocna wycieczka z Logos Tour, może być wyprawą życia?
Wyspa Wielkanocna leży w południowej części Oceanu Spokojnego. Jest ona bardzo samotna na wielkiej przestrzeni wodnej, bo do najbliższej zamieszkałej wyspy ma przeszło dwa tysiące kilometrów a od brzegów Chile dzieli ją 3600 kilometrów. Wydawać by się mogło, że takie odizolowanie od reszty świata nie wpływa na atrakcyjność turystyczną tego zakątka, jednak tak nie jest. Albowiem Wyspa Wielkanocna jest bardzo sławna, głównie za sprawą tajemniczych posągów, które w liczbie 887 nieruchomo, od wieków stoją na jej pagórkowatej powierzchni. Jednak posągi, aczkolwiek niesamowite, nie są jedyną atrakcją wyspy.
Moai – skąd się wzięły?
Istnieje wiele teorii na temat powstania sławnych posągów, zwanych Moai. Jedna z nich mówi o zaznaczaniu miejsc pochówków, inna opowiada o wodzu imieniem Hotu Matu, który podzielił wyspę, między sześciu synów, a po jego śmierci miały one moc przechwytywania jego naturalnych mocy. Miało to sprzyjać lepszym zbiorom, a także ogólnej pomyślności. Posągi pochodzą z kamieniołomu Rano Raraku i kilka z nich znajduje się w jego pobliżu. Zdecydowana jednak większość była transportowana w różne miejsca na wyspie. Na pewno była to mordercza praca, bo każdy z nich ważył średnio około 13 ton. Prawdopodobnie ich transport odbywał się przy pomocy bali a do pionowania użyte były liny. Stosunkowo niedawno odkryto jeszcze jedną tajemnicę kamiennych głów. Mianowicie przez całe wieku uważano, że posągi przedstawiają same głowy, jednak po odkopaniu kilku, okazało się, że w ziemi tkwi cała reszta postaci.
Powulkaniczna malowniczość wyspy
Rapa Nui, bo tak nazywają wyspę tubylcy, charakteryzuje się budową pochodzenie wulkanicznego. Wyodrębnić można kilka wygasłych już wulkanów. Ich katery mają cechy malowniczych, zielonych i szczególnie urokliwych terenów. Efekt wzmacnia charakterystyczny klimat podzwrotnikowy w odmianie morskiej. Najcieplejszy miesiąc to luty, dlatego, gdy w Europie panuje sroga zima, wtedy pomysł Wyspa Wielkanocna wycieczka może być strzałem w dziesiątkę, zwłaszcza dla osób podatnych na depresję zimową, kiedy to na skutek braku odpowiedniej dawki światła słonecznego poziom dobrego samopoczucia drastycznie spada. Specyfika skał tufowych, z których zbudowana jest wyspa, sprawiła, że powstało w nich wiele jaskiń. Najbardziej znane z nich to: Ana Te Pahu i Ana Kai Tangata. Niemal połowa wyspy objęta jest ochroną za sprawą ustanowienia na tym terenie Parku Narodowego Rapa Nui. Park ten pod koniec ubiegłego wieku został wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
Gospodarka i lokalne rzemiosło na wyspie
Na wyspie nie ma przemysłu a gospodarka opiera się głównie na turystyce. Co roku odwiedza Wyspę Wielkanocną około 30 tysięcy turystów. Daje to spory przychód i pewnie dlatego mieszkańcy wyspy nie muszą płacić podatków. Na co dzień zajmują się rybołówstwem, rolnictwem i hodowlą bydła i drobiu. Uprawiają też banany, figowce, kukurydzę, bataty i trzcinę cukrową. Jednak większość żywności sprowadzana jest z kontynentu. W mniej więcej równym stopniu drogą lotniczą i morską. Nie sposób tutaj nie wspomnieć o rzemiośle, które w pełni zorientowane jest na przybywających stale turystów. To dla nich tubylcy wyrabiają naszyjniki z muszli, małe rzeźby, miniaturowe repliki posągów, a także inne przedmioty, gdzie zdobnictwo nawiązuje do motywów mitologicznych tamtego miejsca. Spora część ludności pracuje też w usługach towarzyszących rozwiniętej turystyce.
Drzewa na powierzchni wyspy
Ciekawostką jest, że wszystkie drzewa na wyspie, czyli głównie akacja i eukaliptus, mają niewiele lat i zostały przywiezione z kontynentu. Dawniej na wyspie rósł las tropikalny, ale prawdopodobnie został wycięty przez tubylców. Drewno potrzebne było do budowy łodzi, domów i transportu posągów. Spowodowało to wyjałowienie gleby i w konsekwencji nieurodzaj i głód. Inna hipoteza mówi o pladze szczurów, które żywiły się nasionami, uniemożliwiając im rozprzestrzenianie się. Zanikanie lasów spowodowało też wyginięcie wielu ciekawych gatunków ptaków.
Wyspa Wielkanocna nadal pozostaje jednym najbardziej tajemniczych miejsc na Ziemi. Jednym z intrygujących faktów jest to, że na wyspie znaleziono tabliczki z pismem, zwanym rongorongo. Prawdopodobnie jest to zapis języka rapanui. Niestety do tej pory nie udało się go odczytać. Ten fakt i wszystkie pozostałe atrakcje sprawiają, że wyprawa w to malownicze i czarodziejskie miejsce jest niezapomnianym przeżyciem. Warto podążać śladami dawnych Polinezyjczyków i poznawać ich starą cywilizację, mimo, że wiedza na jej temat bogata jest w mnóstwo zagadek.
Moai to najbardziej intrygująca atrakcja, jaka istnieje. Na pewno fajnie byłoby wybrać się w taką podróż.
Ja to ogolnie lubie podruze . Ten artykul obudzil u mnie nowa inspiracje . Pozdrawiam
Wyspa Wielkanocna została nazwana cudem świata. Cud owiany tajemnicą i bardzo kosztowny głównie z racji oddalenia od ludzkich siedzib.